Ulotki propagandowe rozrzucane wśród Niemców w języku niemieckim
Ulotki propagandowe rozrzucane wśród Niemców w języku niemieckim
Galeria 581 - liczba zdjęć 4
Ulotki propagandowe rozrzucane wśród Niemców w języku niemieckim o jeńcach wojennych
Ulotki propagandowe rozrzucane wśród Niemców w języku niemieckim o jeńcach wojennych. Informacja Nr 107 Hitler nie zezwala aby listy niemieckich jeńców znajdujących się w Rosji docierały za pośrednictwem Czerwonego Krzyża do ojczyzny. Mianowicie, Hitler próbuje wszelkimi sposobami utwierdzić w przekonaniu, że w Związku Radzieckim nie ma niemieckich jeńców. Nie uda mu się jednak ukryć prawdy. Na specjalne życzenie naszych jeńców drukujemy regularnie ich listy. Aby adresaci listów byli pewni, że otrzymują listy od swoich krewnych, do listów dołączane są hasła lub fakty znane tylko im i ich rodzinie. 29.11.44 Strona 2 Pozdrowienia z rosyjskiej niewoli Kolego ! Jeśli znalazłeś ten list to wyślij go proszę na adres: Pani Helene Dinges Berlin W35, Eißholzstr. 13, Rosja, dnia 12.11.1944, Moja kochana Helenko, moje kochane dzieci, od dnia 29 października znajduję się w rosyjskiej niewoli. Kochanie, nie martw się o mnie, jest mi tutaj dobrze. Pracuję daleko od frontu, w głębi kraju. Bardzo dobrze jestem traktowany. Jak tylko wojna się skończy - a to nie będzie zbyt długo trwało - wrócę znów do domu. Pozdrawiam i całuję Cię Twój Walter Starszy kapral Walter Dinges
Ulotka propagandowa w języku niemieckim, skierowana do Niemców, mająca ich przekonać, że rosyjska armia w wymienionych na ulotce krajach zdobyła szacunek wśród obywateli.
Ulotka propagandowa w języku niemieckim, skierowana do Niemców, mająca ich przekonać, że rosyjska armia w wymienionych na ulotce krajach zdobyła szacunek wśród obywateli. Przeczytać i przekazać dalej Bajki hitlerowskich faszystów o rzekomych okrucieństwach radzieckich Żołnierzy. W ostatnim czasie niemiecka prasa i radio ze szczególną gorliwością rozpowszechniają bajki o rzekomych okrucieństwach popełnianych przez żołnierzy radzieckich w krajach nadbałtyckich, Siedmiogrodzie, Prusach Wschodnich i na innych terenach. Przez podłe kłamstwa i oszczerstwa hitlerowscy faszyści chcą zachęcić żołnierzy ludność cywilną do dalszej walki mimo absolutnie beznadziejnej sytuacji Niemiec. Podłe metody faszystowskich łajdaków są od dawna dobrze znane i zostały skompromitowane. Już na początku wojny, w dniu 8 lipca 1941 roku Biuro Informacji Związku Radzieckiego opublikowało wypowiedź niemieckiego oficera, który stwierdził, że służby Gestapo już na długo przed atakiem Niemiec na Związek Radziecki przygotowało całą kolekcję z opisami okrucieństw bolszewickich. Podczas wojny hitlerowscy faszyści uruchomili te wszystkie fałszerstwa. Coraz to nowe fałsze tak jak były są nadal fabrykowane w wielkich ilościach. Szczególnego znaczenia w związku z tym nabierają wypowiedzi niemieckich żołnierzy, którzy niedawno zostali wzięci do niewoli na Trzecim Froncie Białoruskim. Peter Frönberg, starszy kapral z I Dywizji Wschodniopruskiej poinformował: " w połowie października służby Gestapo rozpoczęły nakręcanie filmu o okrucieństwach rosyjskich żołnierzy w Prusach Wschodnich. Ubrani w rosyjskie mundury Niemcy wybijali szyby, demolowali meble, zabijali bydło i podpalali domostwa. To wszystko zostało nakręcone". STRONA 2 Ten film będzie wkrótce gotowy. Goebbels bardzo naciska i żąda jak najszybszej prezentacji filmu. Starszy kapral Herbert Stobbe z 8 kompanii 1141 pułku opowiada: "byłem świadkiem rozstrzeliwania wszystkich, którzy odmawiali opuszczenia Prus Wschodnich. Chodziło tutaj głównie o obywateli radzieckich przesiedlonych z Obwodu Leningradzkiego, z Estonii, Łotwy i Litwy. Ciała pomordowanych kobiet i starców zostały sfotografowane i nagrane na taśmę filmową". Tak właśnie hitlerowscy faszyści fabrykują film o "okrucieństwach żołnierzy radzieckich w Prusach Wschodnich". Nie uda się hitlerowskim faszystom swoimi łgarstwami oczernić honoru dzielnej Armii Czerwonej. Poprzez swoje nienaganne zachowanie w miastach i wsiach Rumunii, Polski, Bułgarii, Północnego Siedmiogrodu, Jugosławii, Węgier, Norwegii i Czechosłowacji, radzieccy żołnierze zdobyli ogólny szacunek. Prawda o zachowaniu żołnierzy i oficerów radzieckich na zajętych przez nich terenach jest wszystkim znana. Żadne oszczerstwa niemieckich oszustów nie doprowadzą o zmiany oczywistej i bezspornej prawdy. Nikt nie będzie dawał wiary katom z Katynia, Babiego Jaru i Majdanka. Mieszkańcy wszystkich okupowanych przez Niemców krajów przyjmują z radością Armię Czerwoną, która wyzwoliła te kraje z faszystowskiej niewoli. Wiadomość z Biura Informacji Związku Radzieckiego z dnia 2.11.1944.